Choć czas nie bardzo mi na to pozwala, malowanie to zajęcie, do którego zawsze chętnie powracam. Uważam, że wizażystką się jest - raz i na zawsze. Albo ktoś to czuje, lubi, chętnie wykonuje, albo nie. Innej opcji nie ma. Ja bardzo lubię malować i nie wyobrażam sobie, żebym miała kiedyś odłożyć pędzle.
Pomijam fakt, że jeśli wizażysta nie ćwiczy, przestaje się rozwijać. Dlatego też ja po pędzle sięgam zawsze, kiedy tylko mogę.
Ostatnio trafiła się dobra okazja ku temu. Wykonałam makijaże do czasopisma "Live & travel".
zdjęcia: Agnieszka Potocka, www.subobiektywna.pl
modelka: Karolina
makijaż - ja :)
PRZED MAKIJAŻEM:
W TRAKCIE:
I EFEKT:
Ja z efektów sesji jestem bardzo zadowolona.
Mam nadzieję, że Wam również się podoba.
Do zobaczenia
L'Arte
Wow, pięknie :) Masz dar. Zapisuję się na makijaż u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :) I dziękuję za komplement :)
Usuń