W tajemnicy zdradzę Wam, że poprzednia moja modelka Z TEJ SESJI oraz ta z poniższej sesji, to przyszłe mamy. Postanowiłam skorzystać z tego, że kobiety w ciąży mają wyjątkowy błysk w oku oraz cudownie rozkwitają przed aparatem. Dzięki temu byłam pewna, że efekt sesji będzie cudowny.
Ostatnio jakoś brak mi weny do pisania, dlatego nie zamęczam wywodami na siłę. Obejrzyjcie i jeśli macie ochotę zostawić kilka słów, z przyjemnością poczytam. Systematyczność, z jaką prowadzę bloga jest mało imponująca, tym przyjemniej zobaczyć, że ktoś zagląda.
foto: subobiektywna fotografia
modelka: Małgosia
makijaż: dla jednych Ania, dla innych Larte, w skrócie - ja
zdjęcie PRZED |
Do zobaczenia
L'Arte
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny. Pozwala mi wierzyć, że zaglądacie do mnie i to, o czym piszę jest dla Was interesujące. Jeśli temat posta Cię zainteresował, zainspirował, chcesz dodać coś od siebie - zostaw komentarz. Nie zostawiaj proszę linków do innych stron w komentarzu. Takie będą traktowane jako spam i usuwane. Dziękuję :)