Strony

29 września 2016

Jak to pachnie? - Yankee Candle Summer Scoop

    Jestem Yankeeholiczką. Taką nieuleczalną. Tak szczerze mówiąc, to nawet nie próbuję się z tego leczyć. Zatracam się w tej chorobie z przyjemnością. Kiedy tylko pojawiają się nowe kolekcje, pędzę zobaczyć, co nowego będzie aromatycznie mnie rozpieszczać w najbliższym czasie. A Yankee Candle potrafi te wonie tworzyć na najwyższym poziomie. Postanowiłam zatem stworzyć sobie na blogu taką encyklopedię zapachów od Yankee. Jeśli lubicie świece zapachowe tak, jak ja, to możemy się powymieniać w komentarzach wrażeniami na temat danego zapachu. Dziś zaczniemy od mojego totalnego ulubieńca - Summer Scoop.


Świeca zapachowa Yankee Candle



    Świeca Summer Scoop pochodzi z kolekcji FRUIT (owocowych). Odpalam tę świecę i przenoszę się do lodziarni w rodzinnym mieście. Czasy mojego dzieciństwa. Lody śmietankowe, czekoladowe -  przepysznie kremowe. Teraz już takich nie robią. I te najbardziej ulubione - mocno truskawkowe na śmietankowej bazie. Z takich prawdziwych, świeżych, soczystych truskawek. Czy świeca może przywoływać wspomnienie z dzieciństwa? - Może! Ta świeca pachnie moimi najwspanialszymi wspomnianiami. Summer Scoop od Yankee Candle, to zapach moich ulubionych lodów. Pachnie, jak kulka tych najlepszych -  mocno truskawkowych, w chrupiącym, słodkim wafelku. Ze śmietankową chmurką i karmelowym tłem. Etykieta na słoiku mówi sama za siebie.

Yankee Candle świece i woski


    Po mocnym rozpaleniu aromat staje się słodszy, truskawka zaczyna chować się w tle, a na plan pierwszy wychodzi słodka, karmelowa (czekoladowa?) nuta. Bardziej kremowa i otulająca. Zapach jest przepyszny! Moja przygoda z nim zaczęła się od wosku. Obecnie mam duży słoik i rozpalam go zawsze wtedy, gdy mam ochotę na aromat wesoły, owocowy i lekki ze szczyptą słodyczy. Jeśli lubicie "pyszne", owocowe aromaty, polubicie go równie mocno. Polecam! 

    A o zapachach z letniej kolekcji (już nie najnowszej) możecie poczytać TUTAJ
 
Też uwielbiasz świece zapachowe, jak ja?
    Jaka kategoria zapachów Yankee jest Twoją ulubioną?

Pozdrawiam
 

23 komentarze:

  1. Uwielbiam zapach świec, zwłaszcza zapach kwiatowy :) Ciekawa jestem tej świecy, ale bałabym się, że jest dla mnie za słodki.... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci w takim razie Flowers in the sun z letniej kolekcji. Lekki i świeży kwiatowy zapach :)

      Usuń
  2. Jeśli pachnie tak jak wygląda i można sobie sobie wyobrazić to mmmmmmmmm ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach dorównuje wyglądowi bez dwóch zdań :)

      Usuń
  3. Muszę się zaopatrzyć w ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten zapach jest wspaniały, jednak jak większość świec czy wosków z yc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie trudno znaleźć kiepski zapach w tej marce. Może jedynie któryś nie trafiać w masz gust, ale nie jest to przecież jednoznaczne z tym, że jest brzydki :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię tan zapach !!! YC to coś dla mnie! Ja jestem woskomaniaczka hehe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woski topię wtedy, gdy mam ochotę na szybkie wypełnienie pokoju aromatem. Świece dają większe spectrum zapachowe. Ich zapach rozwija się, jak zapach perfum.

      Usuń
  6. uwielbiam świeczki, kadzidełka i inne pachnące cuda, ale Yankee jeszcze nie miałam. Chyba w końcu się skuszę.
    Pozdrawiam :)
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tak lubisz aromatyczne drobiazgi, to Yankee jest takim must-have :)

      Usuń
  7. Ale mnie zachęciłaś do wypróbowania tego zapachu! <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja ulubiona marka świec, są super wydajne i mają niesamowite zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja najbardziej lubię bożonarodzeniowe świece od yankee :D Mogłabym je palić nawet i w środku lata... takie zboczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku będą ciekawe, nowe zapachy Świąteczne. Mam już nawet swojego faworyta :)

      Usuń
  10. Uwielbiam świece Yankee. Jakoś jeszcze nie znalazłam dla nich godnego zastępstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja cały czas szukam. Przerobiłam już Kringle Candle, Woodwick i jakoś nie zachwyciły mnie. Jest jeszcze jedna marka, która mnie zaciekawiła. Może kiedyś...

      Usuń
  11. Ten pudrowy róż to zdecydowanie mój ulubiony kolor na ten sezon. Yankee jeszcze nie ma na moich półkach, ale od jakiegoś czasu ciągle za mną chodzi :) Pozdrawiam, Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  12. ja się jeszcze póki co uchylam od jankemaniactwa:D nie mam kominka haha ale jak sobie kupię to ooo nie będzie przebacz xd obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny. Pozwala mi wierzyć, że zaglądacie do mnie i to, o czym piszę jest dla Was interesujące. Jeśli temat posta Cię zainteresował, zainspirował, chcesz dodać coś od siebie - zostaw komentarz. Nie zostawiaj proszę linków do innych stron w komentarzu. Takie będą traktowane jako spam i usuwane. Dziękuję :)