Po dłuższej przerwie spowodowanej całkowitym brakiem czasu wracam do tworzenia kolejnych kart albumu. Wczoraj wyciągnęłam dwa zdjęcia z drugiego miesiąca życia córeczki. Bez pomysłu, koncepcji, planu siadłam i zaczęłam układać, kleić. Totalny misz-masz :) Oto co powstało:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo cenny. Pozwala mi wierzyć, że zaglądacie do mnie i to, o czym piszę jest dla Was interesujące. Jeśli temat posta Cię zainteresował, zainspirował, chcesz dodać coś od siebie - zostaw komentarz. Nie zostawiaj proszę linków do innych stron w komentarzu. Takie będą traktowane jako spam i usuwane. Dziękuję :)