Jakiś czas temu przygotowałam dla Was post o mojej manicurowej rutynie. Pisałam tam, że na ten element pielęgnacji poświęcam stosunkowo najmniej czasu. Przedstawiałam też produkty do paznokci, które mocno ułatwiają mi życie. W kwestii manicure wybieram zdecydowanie rozwiązania proste, szybkie i sprawdzone. A raczej wybierałam - do niedawna. Konkretnie to do chwili, kiedy moja znajoma manicurzystka namówiła mnie na manicure hybrydowy. Od tej pory regularnie korzystam z tego rozwiązania. Dlaczego? Przybliżę Wam plusy i minusy tej metody...
Manicure hybrydowy - co to takiego?
Większości z Was pewnie nie muszę opisywać czym jest manicure hybrydowy. Dla tych jednak, którzy z nazwą spotykają się po raz pierwszy - to technika, w której paznokcie pokrywane są specjalnymi lakierami: bazowym, nawierzchniowym oraz kolorowym, utwardzanymi w lampie UV. Cały zabieg trwa około 45 minut i kosztuje w zależności od miejsca wykonywania od 40 zł - 120 zł. Otrzymujemy bardzo trwałą powłokę na powierzchni paznokcia. Najprościej opisując, to taki lakier, który trzyma nam się na paznokciach w niezmienionym stanie przez 2-3 tygodnie. Ciekawe prawda? Mnie to totalnie kupiło. Właśnie dlatego, że posiadanie pięknych, błyszczących, idealnych paznokci przez 2 tygodnie bez potrzeby robienia przy nich czegokolwiek, to było spełnienie moich marzeń.
Dziś nie będę zagłębiała się w techniczne szczegóły tej metody. Skupię się bardziej na tym, czy jest ona warta uwagi.
Dziś nie będę zagłębiała się w techniczne szczegóły tej metody. Skupię się bardziej na tym, czy jest ona warta uwagi.
Manicure hybrydowy - tak, czy nie?
Plusy:
- trwałość - paznokcie są błyszczące, lakier nie odpryskuje, nie ściera się na końcówkach. Dobrze wykonane paznokcie hybrydowe wytrzymają w idealnym stanie 2-3 tygodnie (a nawet dłużej, ale wówczas odrost będzie tak duży, że i tak zdecydujemy się na kolejną wizytę). Nie straszne im długie kąpiele, czy destrukcyjnie działające na zwykły lakier domowe porządki.
- nie musimy czekać na wyschnięcie paznokci. Po utwardzeniu ostatniej warstwy w lampie i przetarciu jej odtłuszczaczem - manicure gotowy. Możemy bez obaw o uszkodzenie powłoki wykonywać wszystkie czynności.
- różne wykończenia lakierów: połysk, mat, z drobinkami, brokatem...
- nie trzeba malować paznokci co 2, 3 dni - idealne na wyjazdy, ważne spotkania i wydarzenia (ślub i poprawiny)
- powłoka hybrydowa zachowuje połysk i kolor - nie blaknie, nie rysuje się, nie matowieje.
- utwardza płytkę paznokciową - to ważna informacja dla tych z Was, które mają słabe i kruche paznokcie. Ta metoda powoduje, że spokojnie zapuścicie paznokcie do wymarzonej długości.
- w przeciwieństwie do tipsów, nie niszczy mocno paznokci. Nie mogę jednak napisać, że wcale...
Minusy :
- wizyty u manicurzystki co 2-3 tygodnie - można co prawda wykonywać sobię tą metodą manicure samodzielnie w domu, wymaga to jednak zakupu kompletu niezbędnych akcesoriów (lampa UV, odtłuszczacz, lakier bazowy i nawierzchniowy, lakier hybrydowy, aceton, waciki bezpyłowe itp.)
- mniejsza gama kolorystyczna lakierów - moja manicurzystka wykonuje manicure hybrydowy na marce SEMILAC. Wybór kolorów nie jest jakiś oszałamiający, ale ja mam swoje 3 ulubione i to mi wystarczy.
- nie można usunąć warstwy samodzielnie (teoretycznie)
- przez 2-3 tygodnie mamy na paznokciach ten sam kolor. Nie polecam więc osobom, które szybko nudzi jeden kolor na paznokciach
- manicure hybrydowy nie służydo przedłużania paznokci (jak żel, czy akryl). Nie odbudujemy nim paznokcia na długości. To tylko powłoka na naszym naturalnym paznokciu.
- cena - wyższa niż w przypadku standardowego manicure
- mimo wszystko trochę niszczy naturalne paznokcie
No cóż... Należy rozważyć powyższe punkty i zastanowić się, czy to metoda dla nas. Ja zostałam jej wierną fanką, gdyż zależy mi na perfekcyjnym wyglądzie paznokci, bez konieczności ciągłej przy nich pracy. Póki co, jestem bardzo zadowolona i polecam.
Dajcie znać, czy korzystacie z tej metody?
Przekonują Was plusy, czy raczej manicure hybrydowy nie dla Was?
Przekonują Was plusy, czy raczej manicure hybrydowy nie dla Was?
pozdrawiam
Ania L'Arte
zdecydowanie dla mnie same plusy
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną dla mnie też ;)
UsuńWykonuję manicure hybrydowy samodzielnie, stan moich paznokci nie uległ pogorszeniu, a nawet zdecydowanie się poprawił. Pracuję na lakierach Semilac oraz Cosmetics Zone, z obu firm jestem równie zadowolona. W mojej skromnej opinii hybrydy nie mają minusów. Trwałość, wygoda, estetyczny wygląd. Czegóż chcieć więcej.
OdpowiedzUsuńaGaRaSzKa ja się zgadzam w 100% :)
Usuńnie ze wszystkimi minusami się zgadzam, bo chociażby ilość kolorów z Semilaca jest ogromna! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś moja manicurzystka pokazała mi palety dostępnych kolorów SEMILAC. No faktycznie - wow! Sporo kolorów jednak :)
UsuńWykonuję mani metodą hybrydową sobie i znajomym, jest to świetna alternatywa dla osób pracujących i nie lubiących często malować paznokci. Na moich paznokciach hybrydy trzymają się bez zarzutu, aż do czasu kiedy odrost jest bardzo duży i muszę je ściągnąć. Minusem z pewnością jest ich ściąganie, bo przecież musimy do tego użyć acetonu, który nie za dobrze wpływa na paznokcie.
OdpowiedzUsuńMagdalen - u mnie też trzymają się bez zarzutu :) Tylko po jakimś czasie razi odrost. Ten aceton jest minusem, ale jakoś szczególnie mi nie przeszkadza ;) Zazdroszczę umiejętności samodzielnego wykonywania. Ja się chyba nie odważę.
UsuńZ tego co obiło mi się o uszy to na hybrydzie możliwe jest też przedłużenie paznokcia. Ja swój zestaw startowy do wykonania hybrydy w domu dostałam na imieniny, najbardziej lubię to, że przez 2 tygodnie nic nie muszę z paznokciami robić :) Nie zauważyłam też zniszczenia, aczkolwiek najwięcej roboty jest ze zdejmowaniem ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Ja słyszałam, że nie można przedłużać, bo powłoka jest zbyt elastyczna. Może chodzi o doklejenie tipsa i powleczenie go hybrydą?
UsuńDla mnie rewelacja. Lakier utrzymuje się nawet do 3 tygodni i cały czas wygląda ładnie. Idealne rozwiązanie podczas dłuższych wyjazdów. Na dodatek wykonuję prace domowe i nic się nie dzieje. Trochę niszczy płytkę paznokcia, jednak nie tak jak tipsy. W moim przypadku muszę na wizyty umawiać się co 2 lub 2,5 tygodnia.Po prostu paznokcie mi za szybko rosną.
OdpowiedzUsuńGaMa - oj, mi też strasznie szybko rosną paznokcie. Może to i dobrze ;) Przynajmniej co jakiś czas idę robić nowy kolor ;)
Usuńkilka porad jak przedłużyć trwałość manicure-u :)
OdpowiedzUsuńhttp://dobrakosmetyczka.pl/artykuly/czytaj/328/uroda/jak-przedluzyc-trwalosc-manicure-/
Wyglądają rewelacyjnie! i zdecydowanie efekt przysłania wymienione przez Ciebie minusy.
OdpowiedzUsuńArtnail dochodzę do tego samego wniosku :) Wygoda, estetyczny efekt - warto!
UsuńDla mnie ogromny Plus! w końcu mam wymarzone paznokcie, odpowiednią długość i taki wzór jaki tylko zapragnę. Pokochałam hybrydę :)
OdpowiedzUsuń