Koniec roku szkolnego już jutro. Czas podziękować nauczycielom za trud wychowania i nauczania naszych pociech.
Personalizowne podziękowania dla nauczycieli, to zawsze dobry pomysł. Każdego roku przygotowuję takie dla Młodej. I zawsze są przyjmowane z entuzjazmem. Tutaj znajdziecie zeszłoroczne.
Pomysł został podchwycony przez część moich znajomych i w tym roku większe grono pedagogiczne takie podziękowania otrzyma. Cieszę się z tego bardzo, bo cały czas jeszcze mam wrażenie, że personalizowane kartki to niszowy produkt. Ciągle jeszcze pokutuje opinia, że jak robione ręcznie, to pewnie krzywo przycięte, z wystającym klejem. Że lepiej kupić gotowe w kiosku.
W czasach masowej produkcji otrzymanie czegoś, co jest tylko DLA MNIE, z osobistą dedykacją, personalizowanym napisem, to rzadkość. Ale czy na pewno? A zastanawialiście się dlaczego Starbucks wpisuje Wasze imię na kubku kawy? Czemu Coca-Cola robi puszki z zaprojektowanym napisem? No właśnie... Odchodzimy od masówy, teraz czas na produkty od serca. I takich niedługo u mnie więcej...
A tymczasem, tegoroczne kartki personalizowane dla nauczycieli:
A Ty co wybierasz?
Czy uważasz, że produkty personalizowane, robione ręcznie, mają szansę wyjścia z niszy?
Ponieważ to temat dla mnie bardzo ważny, będę wdzięczna za Twoją opinię.
pozdrawiam
Larte
Piękne! Dziwię się, czemu jeszcze tej niszy nie opuściły!
OdpowiedzUsuńAlexandra moje na szczęście po mału opuszczają, z czego się bardzo cieszę :) Dziękuję Ci za te miłe słowa :) I za odwiedziny :)
UsuńMyślę, że spersonalizowane kartki to świetna sprawa. W tym roku zrobiłam dwie kartki namiotowe, dla obu wychowawczyń moich dzieci. Z tyłu kartek schowałam duuuuże bileciki, na których złożyły swoje podpisy wszystkie dzieci z klasy. Jutro zobaczymy jaka będzie reakcja :)
OdpowiedzUsuńCo do przyszłości ręcznie robionych produktów spersonalizowanych - wszystko jak zwykle rozbija się o cenę. Rękodzieło było i zawsze będzie droższe. Ale osobiście zauważam coraz większe zapotrzebowanie na piękne drobiazgi robione "z sercem". Więc kto wie...
Kartki namiotowe? Nie znam tej formy, pędzę zobaczyć :) I fantastyczny pomysł z tymi podpisami dzieci. Rewelacyjny! Pani będzie zachwycona. Co do rękodzieła - masz rację, cena nie pozostaje bez znaczenia, choć jako osoba która w handlu spędziła pół życia prawie - cena jest kwestią względną ;) To co dla jednego drogie, dla drugiego akurat. :)
UsuńZapomniałam dodać, robisz cudowne zdjęcia. Podziwiam je za każdym razem kiedy do Ciebie zaglądam :)
OdpowiedzUsuńOjej... Nawet nie wiesz, jak mi miło to czytać. Bo ja samouk w tej dziedzinie totalny :) Zawsze marzyłam o tym, by robić ładne zdjęcia :) Dziękuję!
UsuńBardzo ładne podziękowania. Każdy nauczyciel powinien być szczęśliwy z takich spersonalizowanych prezentów :)
OdpowiedzUsuńGabrysiu zawsze przymowane są z zainteresowaniem i wielkim uśmiechem, więc stwierdzamy, że to strzał w dziesiątkę :)
UsuńPiękne te kartki, ludzie kochają spersonalizowane rzeczy, więc jak najbardziej to dobry pomysł. :)
OdpowiedzUsuńLubię tworzyć rzeczy niepowtarzalne i wyjątkowe i cieszy mnie, gdy trafiają w czyjeś ręce. To chyba mój sposób na życie.
UsuńFantastyczna praca!
OdpowiedzUsuń